niedziela, 23 marca 2014
L'oreal True Match Foundation | review
Zdecydowałam się kupić ten podkład po tym jak moja kuzynka i siostra mi go zareklamowały jaki jest super. Oczywiście podkład mnie nie zawiódł, własnie kończy mi się druga "buteleczka"!
Kolor/odcień - rose beige (R3/C3)
cena - ok. £8
zawartość - 30 ml
Na opakowaniu wyczytałam ze super się rozprowadza oraz dopasowuje się do koloru i tekstury twarzy.
Jeżeli chodzi o moja twarz to jest na niej dużo niedoskonałości jak rożne pryszcze, zaczerwienienia i pozostałości po ospie. Podkład L'orela świetnie to wszystko kryje na długi czas.
Podkład ma konsystencje lejącą dzięki czemu łatwo się rozprowadza czy to palcami, czy pędzlem. Myślę, ze ten odcień jest dla mnie zbyt ciemny/pomarańczowy ale przy użyciu jasnego pudru wszystko się wyrównuje, wiec to nie jest dla mnie żaden problem. Mam dla Was moje zdjęcie przed nałożeniem podkładu i po (mam nadzieje, ze się nie wystraszycie:)) Oczywiście wielkiej różnicy nie ma, ale przecież to nie o to chodzi, żeby zakładać maskę na twarz.
Podsumowanie:
+ łatwość i szybkość aplikacji
+ matuje skore
+ dopasowuje się do koloru skory
+ długo się trzyma
+ starcza na długo - jedna butelka starczyła mi na mniej więcej 4-5 miesięcy
- nie chroni przed promieniami słońca
PS. Na blogu Maggie: http://maggiee-blog.blogspot.co.uk/ byl konkurs na wyganie designu na blog, ktory wygralam! Woohoo ! :) Takze wkrotce mozecie sie spodziewac nowego wygladu bloga, a Maggie bardzo dziekuje! :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz