O moich "Monthly favourites" nie mowilam chyba od lutego, wiec troche czasu minelo, a uzywalam dosc duzo roznych kosmetykow. Dlatego teraz postanowilam zebrac kilka rzeczy, ktore uzywalam w czerwcu i bardzo polubilam.
1. Baby lips pomadka, kolor pink punch, jest to po prostu rozowa pomadka, wydaje mi sie ze na lato jest to bardzo dobry wybor. Dlugo sie trzyma na ustach, nie jest droga. I jezeli ktos z Was dluzej czyta mojego bloga to wie, ze kocham Baby Lips :)
2. Maseczka z Under20, dwie aplikacje, bardzo kremowa, delikatna, jest ona do wygladzenia sladow potradziskowych. Chyba jest to najlepsza maseczka jaka uzywalam. Delikatny zapach, nie podraznia moich oczu. latwo sie zmywa. (mysle, ze napisze dluzsza recenzje wkrotce)
3. Podklad Rimmel - Wake me up. Kiedys go uzywalam i o nim zapomnialam, a teraz znow do niego wrocilam i znow go pokochalam. Uwielbiam jego zapach! Latwo sie rozprowadza, dopasowuje sie do koloru twarzy.
4. Teraz cos do wlosow. VO5 - heat protect czyli spray do wlosow przed prostowaniem, zawsze jakieos uzywalam ale nigdy tego. Kupilam go, chyba dlatego ze byl tani i okazalo sie, ze n ie jest taki zly! Bardzo ladnie pachnie, nie obciaza wlosow.
5. Balsam do ciala z samoopalaczem z Dove. Chcialam kupic jakis samoopalacz, ktory bedzie rowniez z balsamem, czyli nie bedzie taki mocny. Jest to chyba jedyny samoopalacz, ktory nie smierdzi tak jak inne. Nadaje skorze delikatny "opalony kolor".
6. Ostatnia rzecz to moje dwa ulunione pedzle do makijazu z Real Techniques.Pierwszy z nich Buffing Brush, ktory uzywam do podkladu, drugi pointed foundantion brush - uzywam do korektoru. Bardzo delikatne, wloski nie wypadaja oraz lawo sie je myje.
To by bylo na tyle! Udanych wakacji wszystkim zycze!
Love.
K.
xoxoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz