niedziela, 20 lipca 2014

NAILS | #2


Przyszedl czas na pokazanie Wam kolejnych szesciu lakierow do paznokci. Jesli ktos jest ciekawy pierwszej serii link: http://kinderellafashion.blogspot.co.uk/2014/04/nails-czyli-to-co-kobiety-kochaja.html
Ponownie kolory sa jasne wiosenno letnie. Pochodza z roznych sklepow i firm, ale wszystko Wam zaraz powiem.
1. Pierwszy pochodzi z Avon - kolor ice sheers (colour trend) brdzo delikatny swiecacy zielony, na paznokciu go az tak bardzo nie widac (zdjecie nizej). Odpowiedni na przyklad do szkoly jesli nie mozna nosic mocniejszych kolorow na paznokciach. Cena- okolo £2.50
2. Kolejny pochodzi z Topshop i jest to zolty matowy, kolor Cushy (chyba to nazwa). Dlugo szukalam matowego lakieru i w koncu znalazlam w Topshopie serie "matte nails", gdzie mozna znalesc wszystkie mozliwe matowe kolory, nie sa one tanie bo kosztuja okolo £5, ale mi bardzo przypadly do gustu!
3. Kolejny lakier rowniez pochodzi z Topshop i jest to bezowy - Buck Naked. Tym razem zwykly, nie matowy i kosztuje £4. Ladny delikatny odcien. 
4. Delikatny rozowy kolorek numer 322. Bardzo podobny do Inglota o ktorym pisalam w poprzednim poscie o paznokciach. Ten jest duzo tanszy, okolo £3 ale trzyma sie tak samo jak ten z Inglota. Delikatny kolor, dobry na wszelkie wyjscia, pasuje do roznych outfitow. Perfekt!
5. Fiolet z Miss Beauty. W ogole mysle ze fiolet to dosc neutralny kolor jesli chodzi o paznokcie, ale po prostu jak dla mnie pasuje do wszystkiego :) Zauwazylam ze zawsze kiedy nie wiem jaki kolor wybrac to wybieram fioletowy.. (mam nadzieje, ze nie tylko ja tak mam). Nie pamietam ceny, ale mysle ze cos kolo £2 bylo.
6. Ostatni lakier do bardzo ostry roz, ktorego w zyciu bym nie kupila, a tym bardziej nigdy nie uzyla. Nawet nie wiem skad sie wzial w mojej kolekcji lakierow. I nie wiem skad mnie pewnego dnia natknelo aby go uzyc. Kolor pipekny, chociaz wciaz nie jestem do niego przekonana, troche nie moje klimaty. Nie mam pojecia ile on kosztuje ani skad jest. Buteleczka wydaje sie duzo, chociaz ma on tylko 15ml. Ciekawa jestem co Wy o nim sadzicie? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz