poniedziałek, 7 grudnia 2015

m-shop haul



Dzisiaj chce Wam przedstawic zakupy z polskiej drogerii. M-shop to jedna z najstanszych tutaj w UK polskich drogerii i u nich robie juz zakupy od dawien dawna. Zawsze moge liczyc na szybka i tania przesylke. Jesli chodzi o mnie to wiadomo, ze ja mam chopla na pukncie plynow micelarnych, dlatego tym razem zamowila sobie 3 do wyprobowania Ziaja Ulga do skory wrazliwej, Ziaja plyn oliwkowy do kazdej cery, Lirene Pielegnacja oczyszczajaca 20+ z witamina C. Te z ziaji kosztowaly £2.35 za 200ml, a Lierene £2.75 za 200ml. Dalej rowniez poszalalam z peelingami, poniewaz to tez sa produkty, ktore bardzo lubie i czesto zuzywam. Oczywiscie sa to produkty Ziaji i Lirene. Ziaja Multimodeling, Ziaja Maslo Pomaranczowe oraz Lirene Young 20+ z mango. Kosztowaly w granicach £3 za 200ml. Oczywiscie, nie moglo sie obejsc bez maseczek, jedyna w tubce jaka kupilam to Ziaja Nuno do cery zanieczyszczonej, cena to £1.52. Maszeczki w saszetkach to oczywiscie moja ulubiona Under20 Intense Ani Acne wygladzajaca slady potradzikowe, cena £1.35 a w opakowaiu sa dwie takie maseczki. Kolejne moje ulubione maseczki to Lirene Dermoprogram 20+ nawilzanie i odzywaniaine po £0.60 za sztuke. Po raz pierwszy zamowilam platki do nosa na wagry Marion platki gleboko oczyszczajace, cena to £0.81 za opakowanie. Zamowilam rowniez henne do brwi Delia henna zelowa, £2.70. Ostatni produkt to Beielenda Vanity Aloes krem do golenia, cena to £2.81. Gratis do plynu micelarnego byla probka zelu do demakijazu. To wszystkie moje zakupy. Mysle, ze juz mam zapasy na pare miesiecy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz