Demakijaz - Pierwsza chyba najwazniejsza rzecz, ktora uzywalam codziennie jest z Garniera i jest to woda micelarna, ktorej uzywalam do zmywania makijazu, ale rowniez do odswiezania twazy w dniu kiedy nie mialam zadnego makijazu, rowniez czasem do porannego mycia go uzywalam. I chyba nigdy uzywac nie przestane. Starcza naprawde na bardzo dlugo oraz nie jest droga, a najczesciej jest rowniez w promocji w Bootsie. Juz nie razm pisalam o tej wodzie i napewno jeszcze nie raz bede. Kolejny produkt, z ktorym sie juz nie rozstaje od kilku lat to poprostu chusteczki nawilzane. Czy one sa z Simple czy z Nivea mi to bez roznicy, ale zawsze musze jakies miec. Uzywam je zazwyczaj do zmywania bardzo lekkiego makijazu np. po pracy, lub czasem gdy mam bardzo mocny makijaz, najpierw przetre twarz chusteczka a pozniej dopiero woda micelarna.
Oczyszczanie - Kolejna rzecz, ktorej uzywalam do glebszego oczyszczania twarzy to Garnier - Pure Acive. Uzywam to co 2/3 dni dlatego ze dla mnie jest on troche jak peeling i nie chce podraznic mojej skory przez codzienne uzywanie tego. Jest on przeznaczony do cery tlustej, dlatego swietnie sobie radzi z moim czolem czy nosem czyli miejscami gdzie moja skora potrafi byc tlusta.
Nawilzanie - Moj krem na dzien ktorego uzywam od zeszlego roku to Nivea Daily Essentials dla skory nomlanej. Przez caly zeszly rok nie uzywalam innego kremu tylko ten i akurat sie juz skonczyl. Ma on SPF15 czyli jest tez w miare dobry na lato. W zaden sposob nie podraznil mojej skory. I poki co dla mnie jest to najlepszy i jeden z najtanszych kremow. Krem pod oczy jakiego duzo uzywalam to Origins - GinZing, bardzo fajny, delikatny krem. Rozswietlajacy dlatego tez swietny pod makijaz. Nawilza i redukuje cienie pod oczami. Nie podraznil mi oczu, ja mam mala probke juz bardzo dlugo.
Maseczki - Mam tutaj dwie ulubione, pierwsza z nich to Origins - DrinkUp Intensive maseczka, ktora naklada sie na noc i zmywa rano, czyli tak jak krem. Uzywam ja raz/dwa razy w tygodniu i to mi w zupelnosci wystarczy. Niesamowicie nawilza i wygladza skore, swietnie pachnie. Rowniez starcza na bardzo dlugo. Kolejna maseczka jest z Under20 Intense Anti Acne i jest to maseczka ktora wygladza skore do tego rowniez bardzo nawilza, naklada sie ja ma 10-15min i juz w trakcje aplikacji czuc jak szybko wchlania sie w skore i dla mnie jest to bardzo przyjemne uczucie. Niestety jest ona tylko w saszetkach - dwie aplikacje. W polsce jest bardzo latwo dostepna, ale w UK rowniez mozna ja dostac w polskich aptekach czy drogeriach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz